www.railworks.fora.pl

Olaf_PL · Wysłany: Nie 1:26, 19 Mar 2017 Temat postu:

Tak jak. w Train Simulator 2017 jest. Razz

maszynistastary

Zakupiłem to coś. Miałem nadzieję, że to coś będzie lepsze niż TS 2017. Rozczarowanie totalne.
Dwie trasy. Brak edytora. Następna gierka. Następna paranoja, zdobywanie jakiś durnych punktów,
szukanie po stacji jakiś tabliczek, pałek dyżurnego, no totalna porażka. Jazda w te i z powrotem
pomiędzy Reading a Paddington, bo amerykańskie scenariusze to horror nudy. Grafika wcale nie
lepsza niż w TS2017. Jeszcze bardziej żre procesor niż TS2017 i zacina. Jazda nocą, to jazda po
"ciemoku". Fizyka jazdy to już totalna tragedia. Wskazania manometrów kompletnie durne.
TS2017 wystarczyło dopracować, i było by dobrze. Poprawić zasady scenariuszy, zmodyfikować
edytor tras, aby przy budowaniu nie chlać i nie zażywać "relanium"(środek uspakajający) jak się
wszystko rozpiepszy.
Dalej tłumaczenie polskie pisane przez laika a nie fachowca-kolejarza. No jak to teraz jest, aby
wypuścić produkt za "bramę". Bawi mnie fakt, że jak jestem w kabinie pojazdu trakcyjnego i nie
usiądę na tyłku na fotelu to nic nie uruchomię, a na class 66 to się nie da.
Ale jest pewien postęp to, że mogę sobie swobodnie pobiegać po torach bez zezwolenia.
Co trzeba potwierdzić, że w realu tak nie "nada"
Zalety:
1. Możliwość swobodnego przemieszczania, wyboru taboru, jazda jako pasażer, potem jako
maszynista itp.
2. Uruchamianie pojazdów trakcyjnych, w przypadku lokomotyw amerykańskich wysoki "real".
3. Obsługa sprzęgów lokomotyw.(widok połączonych przewodów powietrznych to porażka)
4. Możliwość zakręcania hamulców ręcznych w wagonach w realistyczny sposób.
Nie polecam jak na razie. Znowu "trza" czekać, co wymyślą kolejowi ignoranci !!!

rzempek18

maszynistastary Dzięki że opisałeś. Miałem ją kupować, po tym jak przeczytałem. To jej nie kupię. zostaję przy TS2017. Żeby wydali 2018 lub 2019.

szymonbiniek2002

A czego się spodziewałeś. Ja od początku tą grę na straty pisałem. To jest kolejna maszynka do pieniędzy zrobiona przez twórców train simulator. Oni chcą masakryczne pieniądze za jedne jeba## DLC. To moje zdanie na ten temat dziękuję miłego dnia życzę Wink

szymonbiniek2002

Krzychu K

rzempek18

maszynistastary

TS mam parę lat i generalnie zmienia się tylko bajerancka grafika. Wszystko jest takie cudniutkie, czyściutkie, świecące blaskiem.
A rzeczywistość jest zupełnie inna. Brud, smród, złomowisko i śmietnisko w obrębie torów,
szczególnie w obrębie większych aglomeracji miejskich.
W TS zainwestowałem "kupę" pieniędzy, bo miałem nadzieję, że będzie ten produkt rozwijany,
polepszany. Z każdą nową odsłoną nadzieja, zamieniała się we wściekłość, że znowu nic.
Mnie zależy na zmianach w stabilności edytora, nie będę się tu rozpisywał jakie mam wady, bo
nie jest to tematem. Podsumuję TS2017 jak się zawiesi to trzeba wyłączyć komputer i nie ma
innej możliwości a system WIN tego nie lubi.
Doszedłem do wniosku, że wady są celowe aby nie powstał rynek darmowych - nazwijmy to
amatorskich tras. MASZ KUPOWAĆ GOTOWCE.
Żyjemy w czasach gdzie tylko liczy się kasa. Ja, czynny maszynista jestem przedmiotem, który
ma przynosić mojej firmie dochody. Nikt obecnie z moich zwierzchników nie traktuje mnie
i moich kolegów jako ludzi. Jesteśmy obecnie tylko "kosztem" w myśl przepisów o księgowości.
Myślę, że idea KASY będzie realizowana w TSW.
Miałem ambicję, że wybuduję trasę NASZĄ POLSKĄ. Zakupiłem rejestrator samochodowy. Mam
filmy z dziennych moich jazd. Filmy posiadają również zapis GPS. Więc materiał świetny do budowy tras w TS.
Początek trasy to Chałupki i masakra - EDYTOR to kompletna porażka w
budowaniu realnych tras.
Dlaczego TSW, bo to w myśl marketingowców kolejna okazja aby wydoić kasę od takich
pasjonatów kolei jak ja.
Ja rozumiem, że tam też pracują ludzie ( w Dovetail Games ) i muszą zarabiać na życie.
Firma musi się rozwijać - ALE NIE NA BAZIE OSZUSTWA.
KOLEJNY RAZ CZUJĘ SIĘ OSZUKANY. Ale generalnie na własne życzenie.
Ale z drugiej strony to aktualnie kupuje się przysłowiowego kota w worku.

rzempek18

Te tsw to porażka. A nie symulator pociągu, nigdy go nie kupię. Rolling Eyes

szymonbiniek2002

Słuchajcie czekamy aż rozwinie się polska scena rw. Choćby to miały być puki co same reskiny i modele krzycha. Ja osobiście zrobię reskiny dla bohunów czeskich bo mają te same wózki co nasze polskie.

maszynistastary

szymonbiniek2002. Jestem ogarniętym użytkownikiem i mam 15 lat.
A ja jestem nieogarniętym użytkownikiem i mam 59 lat.
I kocham mój zawód, siadam na któregoś zdezelowanego "konia" i modlę się
aby doprowadzić pociąg do celu. 5 godzin w samochodzie, 12 godzin na lokomotywie,
5 godzin w samochodzie a czasem i 8 godzin. Karta znajomości
szlaku to fikcja. Jedziesz, masz ostrzeżenia doraźne, WOS i jedziesz w ciemno.
Masz jechać. Jedziesz i szukasz po krzakach zwolnień, "sierżantów", słupki
kilometrowe nieczytelne, często w krzaczorach - masakra. Lokomotywa ma
takie obciążenie, że często ledwo pokonujesz wzniesienie.
Dlatego mam TS aby się odreagować od tego burdelu.
Budowałem wiele razy, kończyło się to totalną porażką - tory w niebie, ciągłe
zawieszanie się komputera itp, itp. Przeszedłem do scenariuszy, następna
porażka. Ciągle coś nie tak, blokowanie pociągów itp. - kompletny brak
logiki w budowaniu scenariuszy.
Ja mogę dla ambitnych, dostarczyć dokumentacje filmowe.
Jesteście młodzi, pełni zapału to budujcie.